Trudności

Trudności

O poszukiwaniach pracy w charakterze specjalisty obsługi klienta w Tychach myślałam bardzo długo, a gdy w końcu podjęłam kluczową decyzję okazało się, że rynek specjalistów w tym mieście wcale nie jest taki chłonny jak mogłoby się wydawać.

Jako osoba pod czterdziestkę miałam nieco utrudnione zadanie, gdyż rynek pracy związany z obsługą klienta skierowany jest głównie do osób młodych (uczących się lub studiujących), których celem jest znalezienie pracy tymczasowej lub dodatkowej, podejmowanej zazwyczaj jedynie w celach zawodowych. Moim celem było znalezienie pracy, która dawałaby mi poczucie stabilności zawodowej, a nie posady, z której z dnia na dzień mogłabym zostać wyrzucona. Niemniej podejrzewałam, że w przypadku osiągania odpowiednich wyników i cechowania się odpowiednią efektywnością pracy nikt nie będzie miał prawa mnie wyrzucić.

Dodatkowo, dużym atutem wydawała mi się możliwość awansu na stanowisko Koordynatora Działań Sprzedażowych, Kierownika Biura Obsługi Klienta czy Team Leadera. Wszystkie te stanowiska brzmiały dla mnie niczym najpiękniejszy sen, dlatego mimo wielu wątpliwości wysłałam kilkanaście CV i podań o pracę, specjalista obsługi klienta Tychy.

Niestety, mimo najszczerszych chęci i starań podczas rozmów kwalifikacyjnych, nie udało mi się otrzymać propozycji pracy na stanowisku specjalisty obsługi klienta. Może to nie jest praca dla mnie.

Zostaw komentarz